To co prawda krótka, ale gwarantująca konkretną porcję serialowych wrażeń lista kilku serialowych, koreańskich produkcji, którym moim zdaniem warto poświęcić uwagę. Nie jest to pod żadnym pozorem recenzja tych tytułów, jedynie sugestia na podstawie pierwszych wrażeń, że w poszukiwaniu ciekawych i często świeżych doznań warto sięgnąć daleko poza wysokobudżetowe produkcje popularnego nurtu. Serdecznie zapraszam.

Revenge of Others (W Szale Zemsty)

Revenge of Others to składający się z 12 odcinków koreański dramat, którego główną bohaterką jest Ok Chan (w tej roli Ye-Eun Shin), 19-letnia uczennica, reprezentantka szkolnej drużyny strzeleckiej, której brat bliźniak, z jakim dziewczyna rozdzielona została przed laty w wyniku wychowania rodzeństwa przez rodziny zastępcze, ginie w niewyjaśnionych, podejrzanych okolicznościach na terenie uczęszczanej przez siebie szkoły.

To, co początkowo wygląda na naprawdę niewinny wypadek i sklasyfikowane zostaje przez lokalną policję jako samobójstwo, okazuje się wstępem do wielu zawiłych, szkolnych problemów, z których ważnym elementem poruszonym przez twórców jest przede wszystkim wykorzystywanie władzy oraz nękanie.

Revenge of Others to pobieżnie patrząc teen drama, jednak ten nastoletni pierwiastek jest tutaj skrzętnie ukryty pod sprawnie prowadzoną historią, angażującym tempem i wieloma ciekawymi wątkami. Zdecydowanie pozycja o wiele bardziej dojrzała, niż początkowo mogłoby się wydawać.

Gdzie obejrzeć? Disney+ | Revenge of Others w serwisie IMDb


Trolley (Dylemat Wagonika)

Trolley, to rozpisany na 16 odcinków serial dramatyczny dostępny na platformie streamingowej Netflix, w którym główne role grają Kim Hyun-joo (Watcher, Undercover oraz między innymi Hellbound) oraz Hee-soon Park (Dr. Brain, My Name) – obsada więc dobra jakościowo, co już samo w sobie jest dość mocnym powodem zachęcającym do sprawdzenia serialu.

Ale Dylemat Wagonika, to przede wszystkim naprawdę fajnie rozpoczynająca się historia, w której życie dwójki głównych bohaterów (stojącej w cieni pięknej żony oraz uwielbianego przez mieszkańców radnego zgromadzenia narodowego) zostaje nagle przerwane przez niespodziewaną śmierć niepokornego syna, przy którym policja znajduje sporą ilość narkotyków. Dodatkowo nagle w drzwiach przeżywającej żałobę rodziny pojawia się młoda dziewczyna, która twierdzi, że nosi w łonie dziecko ofiary.

To dopiero naprawdę delikatnie zarysowany wstęp – Trolley od samego początku bardzo dobrze koncentruje na sobie uwagę widza. Przygotowana historia jest zwyczajnie rzecz biorąc ciekawa, dodatkowo co już widać po dwóch pierwszych epizodach (niestety serial ten nie jest dostępny od razu w całości) fabuła jest wielowątkowa i pędzi w kilka naprawdę fajnych rejonów.

Gdzie obejrzeć? Netflix | Trolley w serwisie IMDb


The Glory (Chwała)

Ostatni z polecanych w dzisiejszym zestawieniu seriali to, cóż za zaskoczenie, kolejny reprezentant gatunku dramatów – ten ośmioodcinkowy serial dostępny jest na platformie Netflix i podobnie jak pozostałe z przedstawionych tutaj propozycji wyróżnia się przede wszystkim jakością wykonania, pewną dozą świeżości i dobrze rozpoczynającą się historią.

A motywem przewodnim The Glory jest zemsta i również, jak w przypadku Revenge of Others, motyw koszmarnego momentami nękania w czasach szkolnych. To pragnienie zemsty napędza i definiuje życie głównej bohaterki przez następne kilkanaście lat i determinuje jej wszystkie wybory życiowe. Piękna momentami obsesja to clue tego serialu, który naprawdę ogląda się bardzo, ale to bardzo dobrze.

W roli głównej Song Hye-Kyo (The Queens, Encounter). Polecam.

Gdzie obejrzeć? Netflix | The Glory w serwisie IMDb


A Wy? Znacie jakieś produkcje nieanglojęzyczne, które warto zobaczyć? Chętnie poszerzę horyzonty, język i kraj pochodzenia kompletnie więc nie ma większego znaczenia.

Autor:Łukasz Skowroń

Ogromy fan dobrych fabularnie seriali - dramatów, science-fiction i skandynawskich kryminałów. Poszukiwacz nieanglojęzycznych perełek serialowych, w których historia i scenariusz stoją na wysokim poziomie. Lobbysta gier, nie platform. Miłośnik komiksów, pod warunkiem, że nie jest to Marvel.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *