To bezsprzecznie jedna z naprawdę bardzo dobrze zapowiadających się premier 2023 roku – inspirowany znaną wszystkim historią Pinokio, opracowany przez studio deweloperskie Neowiz tytuł, z każdą kolejną prezentacją coraz to bardziej podgrzewa atmosferę i zainteresowanie samych graczy. Zapamiętajcie nazwę, bo Lies of P wygląda świetnie.

O Lies of P wspominam przy okazji publikacji najnowszego trailera prezentującego fragment rozgrywki – to projekt, którzy urzekł mnie nie tylko mechaniką rozgrywki (to dynamiczna gra akcji z elementami RPG utrzymana w bardzo lubianej przeze mnie konwencji souls-like), ale przede wszystkim wykreowanym przez twórców światem.

Wyobraźcie sobie bowiem opowieść inspirowaną historią Pinokio osadzoną w mrocznym La Belle Époque – pięknej, ale i w przypadku tej gry mrocznej epoce, pięknym świecie – to francuskie określenie na czas trwający od zakończenia wojny francusko-pruskiej w 1871 roku, aż do wybuchu I wojny światowej. I określenie 'piękny’ nie jest tu oczywiście na wyrost – kierunek artystyczny, który obrali artyści koncepcyjni i projektanci gry jest naprawdę świetny.

Zwiastun Lies of P


Tworząc postać Pinokio, włoski pisarz Carlo Collodi[1]Carlo Collodi w serwisie Wikipedia, a właściwie Carlo Lorenzini, nie przypuszczał nawet w najodważniejszych marzeniach, jak mocno postać humanoidalnej pacynki, która za wszelką cenę pragnie zostać człowiekiem zakorzeni się w popkulturze na przestrzeni kolejnych prawie 150 lat (Le avventure di Pinocchio po raz pierwszy wydana została 1883 roku, w Polsce powieść ukazała się dopiero w 1912 roku). A to, co z uniwersum tego bohatera zrobili aktualnie deweloperzy z Neowiz, to już kompletnie wykraczało poza obowiązującą wówczas skalę percepcji.

O czym jest Lies of P?

W Lies of P[2]oficjalna strona internetowa Lies of P wcielimy się w rolę Pinokio, mechanoidalną marionetkę, której celem jest odnalezienie tajemniczej osoby – Pana Geppetto, który jako jedyny może pomóc nam w staniu się człowiekiem. Nasza podróż ku temu do łatwych należeć nie będzie, bowiem ten mroczny, ale i piękny świat wypełniony jest wieloma koszmarami, a żadna z żyjących tu istot nie tylko nie chce nam pomóc w osiągnięciu upragnionego celu, ale i zrobi wszystko, by nam w tym przeszkodzić. No chyba, że… będziemy kłamać odnośnie naszych intencji.



Mroczna baśń opowiedziana na nowo

Nieśmiertelna historia Pinokio przeszła ogromny wręcz lifting na potrzeby projektu Lies of P, ale jej podstawowe założenia wcale nie są odmienne od oryginalnej historii – to ciągle opowieść o marionetce, która chce zostać prawdziwym chłopcem.

Studio deweloperskie Neowiz usytuowało mroczną wersję tej pięknej historii w Krat – przytłaczającym atmosferą, upadłym mieście, będącym idealnym przykładem miejsca, które kiedyś tętniło życiem, prosperując na pełnych obrotach. Aktualnie Krat z dawną świetnością nie ma nic wspólnego, a o epokowych osiągnięciach tego miejsca zdają się przypominać jedynie monumentalne budowle.



Kłamstwo i związana z nim mechanika rozgrywki to bardzo ważny element Lies of P – twórcy, na podstawie dokonywanych przez gracza wyborów (mówiąc wprost – na podstawie naszych kłamstw) tworzą proceduralne misje, które są w ścisły sposób ze sobą powiązane. Dokonywane przez nas w ten sposób wybory nie tylko posuwają linię fabularną określonym torem, ale i wpływają na zakończenie opowieści.

Jak to się sprawdzi w praktyce? Miejmy nadzieję, że nie będą to zmiany jedynie kosmetyczne, a nasze wybory będą miały realny wpływ na kształtowaną w trakcie gry historię.



Lies of P zadebiutuje na rynku gdzieś w 2023 roku – wśród platform docelowych są komputery PC oraz konsole Xbox Series S|X i PlayStation. W przypadku platformy koncerny Microsoft gra zadebiutuje w momencie premiery w ramach subskrypcji Game Pass.

Przypisy

Autor:Łukasz Skowroń

Ogromy fan dobrych fabularnie seriali - dramatów, science-fiction i skandynawskich kryminałów. Poszukiwacz nieanglojęzycznych perełek serialowych, w których historia i scenariusz stoją na wysokim poziomie. Lobbysta gier, nie platform. Miłośnik komiksów, pod warunkiem, że nie jest to Marvel.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *